W dużej metaanalizie przeanalizowano około 350 badań przeprowadzonych w różnych częściach świata, aby spróbować wskazać różne efekty spożywania zarówno owoców, jak i warzyw. Przyjrzano się wynikom zdrowotnym, które obejmowały zdarzenia sercowo-naczyniowe, nowotwory i wczesną śmierć. Wszystkie badania były prospektywnymi badaniami kohortowymi, a zatem wyniki udowodniły związek między poprzedzającymi zdarzeniami a wynikami, ale nie mogły udowodnić związku przyczynowego.
Wniosek był taki, że grupa ludzi, którzy nawykowo jedli 800g lub więcej owoców i warzyw dziennie – co przyv10 porcjach, jest znacznie wyższe w porównaniu do 5 obecnie zalecanych – obniżyła swoje ryzyko niekorzystnych warunków zdrowotnych. Ryzyko raka zostało zmniejszone wokół znaku 600g, w rzeczywistości. Badanie to próbowało również określić korzyści płynące z różnych owoców i warzyw w różnych warunkach zdrowotnych. Jednak badanie to raczej nie przełoży się na aktualne zalecenia z tego prostego powodu, że większość ludzi nie spożywa dziś nawet 5 porcji, które były promowane przez agencje zdrowia publicznego.
Jest to klasyczny przypadek celowości przezwyciężającej naukową dokładność w określaniu tego, jakie porady są udzielane ogółowi społeczeństwa, na zarzut, że nie chcemy wywierać na nich presji poprzez nierealistyczne cele. Prawda jest jednak taka, że w jednym z badań łatwo osiągalna interwencja polegająca na fizycznym dostarczaniu jedzenia grupie docelowej bardzo młodych dorosłych, bez żadnych innych przypomnień czy nagabywania, natychmiast podniosła liczbę porcji w tej grupie o 1,2 porcji dziennie, jak również spowodowała znaczną poprawę w wielu aspektach ich zdrowia psychicznego. Kontrastowało to z brakiem korzyści zaobserwowanych w grupie kontrolnej, która otrzymała bony na zakup mniej więcej takiej samej ilości owoców i warzyw według własnego wyboru oraz na przygotowanie ich do spożycia według własnego uznania, z przypomnieniami dwa razy dziennie, chociaż te ostatnie komunikaty nie były postrzegane jako irytujące, ale raczej pomocne. Wniosek z tego może być taki, że udostępnienie świeżych owoców za darmo wszędzie tam, gdzie ludzie zbierają się na posiłki, może być najlepszym sposobem na zwiększenie konsumpcji zamiast niekończących się kampanii edukacyjnych.
Zwiększone spożycie owoców i warzyw było analizowane przez przyrosty 200g, w odniesieniu do:
Choroby niedokrwiennej serca: każdy wzrost spożycia o 200g zmniejszał ryzyko o 8%, szczególnie w przypadku źródeł witaminy C oraz jabłek lub gruszek, soków owocowych, zielonych warzyw liściastych, marchwi i słodkich ziemniaków
udar mózgu: ryzyko zmniejszone o 16% na każde 200 g zwiększonego spożycia, zwłaszcza jabłek lub gruszek, owoców cytrusowych, zielonych warzyw liściastych i marynat warzywnych
Choroby sercowo-naczyniowe w ogóle: zmniejszenie o 8% na każde 200g wzrostu, szczególnie w przypadku jabłek lub gruszek, cytrusów, marchwi, zielonych warzyw liściastych i innych warzyw spoza rodziny krzyżowych (Brassica)
Nowotwory: 3% redukcja na każde zwiększone 200g, szczególnie z warzywami krzyżowymi i przy zwiększeniu ilości do 600g dziennie
Śmiertelność ze wszystkich przyczyn łącznie: 10% redukcja na każde 200g wzrostu, szczególnie w przypadku jabłek lub gruszek, owoców cytrusowych, jagód, warzyw wszelkiego rodzaju i ziemniaków
Innymi słowy, w badanym roku (2013) doszło do 5,6 mln przedwczesnych zgonów, ponieważ osoby te jadły mniej niż 500g owoców i warzyw dziennie. Z drugiej strony, spożywanie 800g z nich dziennie mogłoby zapobiec śmierci 7,8 mln osób rocznie.